Idziesz do ministerstwa dla kasy, mów że zdobywasz nowe doświadczenia
Zostałeś prezesem dobrej zmiany, mów że zawsze tak było, że minister mianował kogo chciał
Zostałeś członkiem nielegalnie wybranej krs, mów że nie ma podstaw do kwestionowania twojego wyboru
Ścigasz niezależnych sędziów i wypisujesz dziwne rzeczy na komunikatorze, powołuj się na to, że jesteś piastunem organu władzy publicznej
Wybrali cię w nieważnym konkursie do izby dyscyplinarnej SN, pisz do TSUE, skarż się na wszystkich wokół i umacniaj w sobie przekonanie o własnej ważności
Zarzucają ci że jesteś symetrystą, spoglądającym życzliwym okiem na ministra i jego świtę, mów że jesteś ponad spór dwóch plemion i chodzi ci tylko o dobro wymiaru sprawiedliwości
Pochwalasz łamanie Konstytucji, mów że są różne opinie
Czynnie niszczysz niezależność sądów, mów że ją umacniasz
Jesteś tchórzliwym hejterem korzystającym z informacji z ms i krs do szkalowania sędziów, zaprzeczaj i atakuj, a jak złapią cię za rękę, mów że to nie twoja ręka
Jesteś odważny we własnym pokoju i strachliwy na zewnątrz powtarzaj sobie, że to nie twoja sprawa, a poza tym i i tak nic się da zrobić
Zgłosiłeś się na wolne miejsce w sądzie wyższej instancji, mów że to ci się po prostu należy
Jesteś zaprzyjaźniony z tymi co karty i kasę rozdają, mów że powołano cię na podstawie kompetencji
Przyłapali cię sędziowie na kłamstwie, udawaj że nie wiesz o co chodzi
Przenosisz niewygodnego władzy sędziego, mów że troszczysz się o inny wydział
A jak ci powiedzą, że jeszcze niedawno sam osłabiłeś ten właśnie wydział, ignoruj krytykę i śmiej się z tych co protestują
Wyparłeś się własnych zasad i wartości o które kiedyś walczyłeś, kpij z tych co nie zrozumieli, że czasy się zmieniły
Pamiętaj, nigdy się nie przyznawaj
Panie sędzio… Ale Pan wie, że Oni rozpropagują to jako poradnik? Tak samo zrobili, jak ktoś im powiedział, że „Miś” to film instruktażowy…
PolubieniePolubienie
Ja myślę, że bez moich przewrotnych rad (będących skutkiem przykrej obserwacji tego co robi prawdziwa a nie wyimaginowana kasta) te panie i panowie wiedzą co robić. Przykre, że tak postępują niektórzy sędziowie
PolubieniePolubienie
Tak smutne, że aż nie mam siły się śmiać.
PolubieniePolubienie
Smutne, dlatego w sumie gorzko piszę..
Ale: Miejcie nadzieję…
Obrona SN miała sens, bo ani ta władza ani każda następna takiego numeru z wiekiem już nie będzie mogła powtórzyć
PolubieniePolubienie
Wymyśli jakiś inny. Akurat o brak fantazji i hamulców władzy nie podejrzewam
PolubieniePolubienie