Maciej Nawacki, sędzia sądu rejonowego, prezes SO w Olszynie, członek ciała uzurpującego sobie kompetencje Krajowej Rady Sądownictwa i zarazem najbardziej aktywny głos tego nielegalnego gremium.
Współczuję sędziom z Olsztyna, bo za prezesa mają człowieka gotowego wezwać na własnych sędziów policję.
Współczuję im, bo ich sądem zarządza człowiek któremu pomyliła się pycha z inteligencją. Człowiek, który każdego dnia swojej szkodliwej działalności w krs przynosi wstyd polskiemu Wymiarowi Sprawiedliwości. Człowiek, który zapewne myśli, że jest bardzo przebiegły i mądry.
Współczuję Koleżankom i Kolegom z Olsztyna, bo na czele ich sądu stoi sędzia mocny nie własną rozwagą i niezłomną postawą etyczną, ale postawieniem na silne i jednoznaczne związki z tymi co teraz rządzą.
Człowiek tak mocno pragnący stanowisk, zaszczytów, poważania i związanych z tym profitów, że jak przyznał, sam siebie poparł jako kandydata do krs. Brawo Panie sędzio Nawacki ! A gdzie reszta Pana popleczników ? Zmieścilibyście się przy dwóch stolikach w stołówce ministerstwa czy potrzeba by dostawić trzeci ?
Tak, większość sędziów, w tym sędziowie SN (sędziowie nie uzurpatorzy), RPO, rady wydziałów prawa polskich uniwersytetów to przecież naiwni frajerzy. Jestem taki sprytny i mocny politycznym poparciem.
Nie wiem czy tak właśnie myśli sędzia Nawacki, ale takie skojarzenie nieodparcie przychodzi mi na myśl obserwując poczynania i wypowiedzi złotoustego prezesa z Olsztyna.
Cóż każdy każdy naród ma takiego enfant terrible na jakiego zasługuje. Brytyjczycy mają wiecznie niesfornego Borisa Johnsona, a sędziowie z Olsztyna mają prezesa Nawackiego.
Tyle, że pan sędzia Nawacki chyba przekombinował w swojej przebiegłości. Tak, nie poznamy w najbliższej przyszłości listy tych co poparli członków neo krs. A przecież listy te są przecież powszechnie znane. To prawdziwa nadzwyczajna kasta sędziowska naszych czasów: prezesi sądów powołani pomimo braku kwalifikacji i autorytetu, to niektórzy członkowie komisji do egzaminów prawniczych czy komisarze wyborczy. Niektórzy tak zapobiegliwi, że role te kumulują.
Ale wbrew temu co się niektórym wydaje sędziowie TSUE to nie ciemny lud co to wszystko kupi. I tak sobie myślę, że jeśli Trybunał w Luksemburgu miał choć cień wątpliwości co do braku niezależności krs i jej politycznego podporządkowania, to od teraz już raczej nie ma tych rozterek.
Panu sędziemu Nawackiemu dedykuję zaś poniższy fragment jakże aktualnego serialu. Wszystko ma swoje granice i swój kres Panie sędzio, także prawnicze kuglarstwo.
Okiem Sędziego 
W punkt …też współczuję bo rzuca to cień na wielu wspaniałych prawników…A teraz do sądów z tamtego rejonu weszło m.in dwóch prokuratorów i to od razu do SO i paru wykładowców uniwersyteckich…przypadek ? Nie sądzę…
PolubieniePolubienie
🙂 Na pewno nie przypadek. Zdaje się, że jeden były prokurator od razu do wydziału rodzinnego odwoławczego….
PolubieniePolubienie
A drugi do sądu cywilnego też okręgowego.. Ale decyzja aktualnej prezes przeniesiony do wydziału karnego SO …
PolubieniePolubienie
Prokurator w karnym chyba mniej szkód narobi…Mam osobiste niekorzystne doświadczenia z byłymi prokuratorami którzy stali się sędziami. Ukształtowani zostali, mówić językiem biznesu, w organizacji o zupełnie innej kulturze pracy, przesiąknięci duchem „niewychylania się”
PolubieniePolubienie
No na pewno mniej ,ale pierwotnie kandydował do sądu okręgowego cywilnego i tam też na początku trafił…cóż takie ma chłopiec młody wielkie kompetencje…Ja nie mam nic do prokuratorów w sądzie zresztą w Olsztynie jest parę osób ale na Boga może trzeba przejść przez rejon,wydać ileś tam wyroków i wówczas starać się o awanse ….A tak. .cóż nepotyzm w czystej postaci.
PolubieniePolubienie
Wątpliwe decyzje starej legalnej KRS (bo przecież się zdarzały) dziś stały się normą
PolubieniePolubienie
Niestety…A że takim ludziom nie jest wstyd…A co z wyrokami jakiś wydadzą…
PolubieniePolubienie
Niestety. Iluż oskarżonych skazywało się za działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, czasem niewielkich. Cóż dla wielu wykształconych, całkiem dobrze zarabiających i w teorii przynajmniej cieszących się wysokimi walorami moralnymi, sędziów perspektywa zarobienia 2, 3 czy 4 tysięcy więcej jest zbyt kusząca by się oprzeć. Smutne
PolubieniePolubienie
Bardzo smutne…i tacy ludzie mają czelność zawitać w sądzie…darować wyroki…środowisko będzie musiało tym razem się oczyścić i to dokładnie…
PolubieniePolubienie
Zgadzam się. Zaś tym najbardziej skompromitowanym zapewnić uczciwe postępowania dyscyplinarnego na podstawie normalnych przepisów, a nie tych, które sami wymyślili
PolubieniePolubienie
Dokładnie…
PolubieniePolubienie