Wyobraźmy sobie, że do naszego mieszkania wpadli bandyci, pobili nas, zdemolowali mieszkanie i zabrali co cenniejsze rzeczy. Broniąc rodziny i samych siebie jednemu z przestępców porwaliśmy kurtkę, a drugiemu zwichnęliśmy rękę. Sprawcy zdołali zbiec. Złożyliśmy zawiadomienie na policję. Po kilku dniach policja wezwała nas i przedstawiła nam zarzuty uszkodzenia mienia i spowodowania uszczerbku na zdrowiu. W tym czasie funkcjonariusze dysponowali już złożonym przez bandytów zawiadomieniem o przestępstwie.
To nie jest abstrakcja, to prosta refleksja, gdy czyta się kolejny pożałowania godny komunikat rzecznika dyscyplinarnego Piotra Schaba.
Click to access Komunikat-Waldemar-Z-Olimpia-BM.pdf
Funkcjonariusz ów, nie widzi powodu do podejmowania energicznych działań w sprawie coraz bardziej szczegółowych i zarazem coraz bardziej przerażających doniesień w sprawie działania grupy pracowników ministerstwa sprawiedliwości ( zapewne z udziałem pewnego pana podającego się za sędziego izby dyscyplinarnej SN oraz z udziałem niektórych członków tzw. krs ) czynnie zaangażowanych w hejt skierowany wobec sędziów broniących niezależności Wymiaru Sprawiedliwości.
Nie byłem nigdy politykiem i nie wiem na czym polega lojalność wobec politycznych szefów. Wielu odważnych sędziów wie za to, na czym polega wierność wartościom zapisanym w Konstytucji i wie, czasem aż nadto dobrze, ile dziś może to kosztować.
Nie znam i zapewne nigdy nie poznam na stopie prywatnej Zbigniewa Ziobro. Pozostanie tajemnicą Piotra Schaba, sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie, mającego szczęście pracować wśród wybitnych i niezależnych sędziów rozpoznających niekiedy najtrudniejsze sprawy w Polsce, czym takim zauroczył go Zbigniew Ziobro, że jest mu tak bezwzględnie lojalny, wbrew okolicznościom, wbrew faktom i wbrew zasadom.
Nie wiem czy pieniądze jakie dostaje rzecznik dyscyplinarny są warte tego co robi sędzia Piotr Schab. Minister przeminie, wstyd zostanie.
Dziś powinnością sędziów jest jasne i odważne piętnowanie działań ludzi, którzy zapomnieli na czym polega etos sędziego, zaś za podstawę swego trwania na nielegalnie zajętych stanowiskach uczynili bliskie związki z politykami, dla których niezależność Wymiaru Sprawiedliwości znaczy tyle co nic.
Oczami wyobraźni widzę te gorące narady w gronie rzecznika Schaba, jego zastępców Lasoty i Radzika, a może i kogoś z nieodżałowanego ministerialnego zespołu do spraw ścigania sędziów, co to mają inne poglądy niż Zbigniew Ziobro (zwanego dla niepoznaki zespołem ds etyki) na temat tego czy należy ścigać politycznych sędziów hejterów. Fakt, sprawa tylko pozornie jest prosta. Są różne poglądy. Zupełnie jak w tej telewizyjnej dyskusji
Jak zawsze celnie ! Jednak, oglądając dzisiaj w TVN fragmenty z posiedzenia nowej KRS śmiem wątpić, czy cokolwiek dotarło do niektórych sędziów, nie mówiąc już o politykach…Nie wiem jak kiedyś tę stajnię Augiasza ktoś posprząta …mam nadzieję, że się da i Sąd znowu będzie Sądem a sprawiedliwość – sprawiedliwością …
PolubieniePolubienie
Oby !!!
PolubieniePolubienie