Zdziwiony sędzia apelacyjny

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,26657368,65-lat-i-koniec-sedzia-chce-skarzyc-decyzje-krs-ktora-nie.html

Zacznijmy od sprawy oczywistej. Nie ma żadnych racjonalnych powodów aby sędzia, któremu zdrowie i siły umożliwiają wykonywanie obowiązków, nie mógł pełnić swojej służby po ukończeniu 65 lat. Jeszcze niedawno, wystarczyło, by sędzia złożył stosowne oświadczenie i przedłożył odpowiednie zaświadczenie od lekarza. Dziś organ podający się za KRS, arbitralnie w oparciu o subiektywne, a tak naprawdę polityczne kryteria, decyduje o dalszych losach zawodowych sędziów, którzy skończyli 65 lat.

Nie mam żadnych podstaw dla kwestionowania doświadczenia, dorobku i kwalifikacji sędziego Sądu Apelacyjnego w Lublinie Cezarego Wójcika.

Bycie dobrym merytorycznie, doświadczonym sędzią nie wyklucza niestety prezentowania takiej postawy wobec tego co się dzieje z Wymiarem Sprawiedliwości, która w najlepszym razie może być uznana za naiwność, a w najgorszym za konformizm połączony z brakiem odwagi do jasnego zajęcia stanowiska.

„Przez ostatnie lata sędzia stał trochę z boku. Nie angażował się w działalność choćby sędziowskich stowarzyszeń, nie wypowiadał się publicznie.”

Panie sędzio Wójcik, gdyby Pan i wiele Pana koleżanek i kolegów z sądów z całej Polski nie stało z boku w ciągu ostatnich lat, gdyby angażowało się w działania i inicjatywy w obronie Wymiaru Sprawiedliwości, gdyby zamiast milczeć, jasno, twardo i odważnie zabierało głoś wtedy gdy sądy i sędziowie są atakowani, to może dziś ludzie tacy jak prezes Maciej Nawacki z Olsztyna, jak szkolna koleżanka ministra Ziobry Dagmara Pawełczyk-Woicka czy człowiek-orkiestra Dariusz Drajewicz nie decydowaliby w taki skandaliczny sposób o Pana dalszej karierze zawodowej.

Ale jeżeli popatrzymy na bieżącą rzeczywistość, na to, co wyprawia się z sędziami, teraz zmieniam zdanie. Jednak trzeba się wypowiadać, ponieważ nie możemy dopuścić do zawłaszczenia wymiaru sprawiedliwości przez osoby, które się do tego wymiaru sprawiedliwości nie nadają” – mówi pan sędzia Cezary Wójcik. Cóż, wypada mi tylko poprzeć Pana stanowisko. I zachęcić do otwartego i odważnego wyrażania swojego zdania, nie tylko w sprawach, które dotyczą Pana osobistej drogi zawodowej.

A pragnącego zachować anonimowość sędziego z wieloletnim dorobkiem (z ostatniego akapitu) i wielu mu podobnych, zachęcam do odwagi, to naprawdę daje siłę i godność.

W czasie, gdy politycy rządzący chcą uczynić z sądów i sędziów karzące ramię partii co akurat teraz są u władzy, nie wypada udawać że się nie wie i nie rozumie, co się dzieje.

Prokurator z procesu pechowego eks-pilota Teda Strikera mógł naprawdę nie orientować się w składzie załogi samolotu bombowego, ale sędzia nie może jak dziecko twierdzić, że jeśli idzie o neokrs, izbę dyscyplinarną, ministra Ziobrę, WSW PK i rzeczników dyscyplinarnych, to on nie wie, nie rozumie, nie czytał, nie oglądał, a w ogóle to ma dużo pracy.

Reklama

5 myśli na temat “Zdziwiony sędzia apelacyjny

  1. „Ktoś to przecież powinien zrobić, znak zapytania.
    Ktoś powinien reagować, znak zapytania.
    Ktoś powinien się przeciwstawić, znak zapytania.
    Ktoś powinien protestować, znak zapytania.
    Ja sobie też zadawałem takie pytania, sam.
    I znajdowałem taką odpowiedź – jeżeli ktoś, to dlaczego nie ja?”
    Władysław Bartoszewski

    W życiu trzeba sobie zadawać pytania. Przyjemność iluzji jest iluzoryczna.

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s