https://siedlecka.blog.polityka.pl/2019/01/20/prawnicy-dobrej-zmiany/
Warto zapamiętać te nazwiska. Są tam bowiem, oprócz polityków (co nie wymaga komentarza);
– osoby podające się za sędziów SN, powołane w nieważnym konkursie i w nieuczciwym postępowaniu prowadzonym przez organ określający siebie jako KRS
– sędziowie, w tym niedawno powołani prezesi sądów i ich zastępcy, także z Warszawy, przypadkiem zapewne związani ściśle z zarządzającym sądami w iście feudalny sposób, podsekretarzem stanu z ms
– prokuratorzy.
To niedostępne dla środowiska sędziów, mediów i opinii publicznej spotkanie, to w zasadzie tyleż znak czasów, co prawdziwy kabaret. Bo jak inaczej określić, że 100 lecie niezawisłego sądownictwa w Polsce świętują na zamkniętym, tajnym spotkaniu ludzie czynnie uczestniczący w politycznym planie obecnie rządzących, aby tę niezależność maksymalnie ograniczyć. To coś równie kuriozalnego jak krajowy zjazd wegan w siedzibie zakładów mięsnych.
A już wisienką w torcie była obecność na tej sekretnej schadzce zastępców rzecznika Schaba, prawdziwych strażników sędziowskiej niezawisłości Przemysława Radzika i Michała Lasoty.
W sumie jako sędzia SO w Warszawie i tak mam dużo szczęścia. Jak wiadomo, niezłomni tropiciele krnąbnych sędziów, Michał Lasota i Przemysław Radzik zostali delegowani do mojego sądu i już niedługo zaczną orzekanie. Mam zatem nadzieję, że panowie zastępcy (bo przecież nie koledzy) znajdą czas i sposobność, aby oświecić nas zwykłych sędziów, na czym to polega niezależność sądów i niezawisłość sędziów.
Doczekać się nie mogę.
A póki co zapamiętajmy dobrze listę tych wybrańców, którzy znaleźli uznanie w oczach organu podającego się za KRS.
P.S. Panu rzecznikowi Schabowi i jego nieocenionym pomocnikim sędziom Lasocie i Radzikowi dedykuję zaś niezapomniany motyw muzyczny (Ghostbusters)
https://www.filmweb.pl/video/na+skr%C3%B3ty/Pogromcy+duch%C3%B3w-31457
Jak owi nieustraszeni pogromcy duchów, tropicie Panowie sędziowskie występki istniejące jedynie w Waszej imaginacji, a tymczasem na Waszym podwórku, tyle roboty śledczej odłogiem leży….